"Śpieszmy się"
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego
Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dzwięk troche niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widziec naprawde zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzec
kochamy wciąż za mało i stale za późno
Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a bedziesz tak jak delfin łagodny i mocny
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
ks . Jan Twardowski [*] ..
Tysiące zniczy rozpala się na Cmentarzach
Tysiące ludzi przemieża się od grobu do grobu .
Tysiące zapłakanych twarz
Tysiące ludzi , żyje na tamtym świecie .?
Zadajemy sobie pewne pytanie [?]
Jak tam się żyje naszym bliskim po drugiej stronie codzienności .?
Dlaczego oni nadal nie mogą być tu z nami .?
Dlaczego nie mogą cieszyć się i płakać razem z nami .?
Dlaczego musieli umrzeć .?
Dlaczego Bóg zabrał ich do siebie .?
DLACZEGO [?]
DLACZEGO [?]
Teraz i My żyjemy z codziennością , że niedługo sami się z nimi spotkamy ^