photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 LISTOPADA 2010

Niech ogień we mnie płonie

Po kilku konstruktywnych przemyśleniach postanowiłam powrócić do muzyki. Wszystkie płomyczki, które gdzieś tam we mnie drzemią przelewam na kartki papieru. Jedne próbuję wzniecić, drugie ugasić. Następnie zamykam w dźwiękach emocje, tworząc w ten sposób klarowne wiadomości. Uzewnętrzniając się poprzez muzykę, daję upust moim ekshibicjonistycznym zapędom. Moje brzmienie, to bębny, to gitara akustyczna, to puls prosto z wnętrza ziemi. Onomatopeiczna, pełna brzmień natury - taką ją widzę jako całość. W sercu noszę nadzieję, że to wszystko uda mi się posklejać do kupy, nagrać i przekazać ludziom. Oczywiście nie mam tu na myśli wydawania płyty, czy grania jako support dla Damien'a Marley'a. Bynajmniej. Bardziej kameralnie, bardziej niskobudżetowo, bardziej dla siebie i dla muzyki, niż dla pieniędzy.

Czas uporać się z tym bałaganem!


Komentarze

niemowdomniemisiu Podziwiam, ja jeszcze nie potrafię dobrze wyrażać emocji poprzez muzykę (ale ze względu na braki w technice i teorii)
chętnie kiedyś posłucham Twoich nagrań, albo i występu w jakimś małym klubiku :)
22/11/2010 21:29:45
king77 Jowita, poznałyśmy się przez Swider, jak chodziłaś do VI LO ;D
22/11/2010 14:22:30
arghw Ta noyka taka prawdziwa (:
22/11/2010 14:13:23
arghw notka*
22/11/2010 14:13:38