Najpiękniejsze chwile mojego życia. Mimo że trwały jedynie 2 dni. Były po prostu moim marzeniem, spełnieniem najskrytszych pragnień. Może ktoś powie że to nic takiego ale dla mnie to coś wspaniałego. Nie wiem jak to opisać& Nie wiem jak opisać to co miało miejsce w ten weekend. Wspólny wieczór.. Wspólna nocka.. Wspólny poranek& Wspólne popołudnie& Wspólny wieczór..
Chciałem napisać długą notkę ale napisze tylko to co najważniejsze. W ten weekend chyba dopiero zauważyłem jak bardzo Cię kocham. Zauważyłem jak bardzo jesteś dla mnie ważna. Zauważyłem jak bardzo mnie kochasz i jak ważny dla Ciebie jestem. Widzieć twój uśmiech po przebudzeniu Bezcenne. Nie wiem jak ty ale ja czekam na tą chwile która nastąpi pod koniec maja& Na chwile po której już zawsze będę budził się u twojego boku i będę mógł Cię w nocy przytulać xD ( i nie tylko hehe).
Jeśli chodzi o pewnego Pana A& To nie odpuszczę kochanie.. Nie pozwolę żeby pisał takie coś do Ciebie. Wiem że to może głupie że jestem o niego zazdrosny, ale Cię kocham i będę zawsze. Porozmawiam sobie z nim w najbliższych dniach i wyjaśnię mu że przegina.
Teraz pewnie jesteś już po maturze z polskiego i stresujesz się przed kolejną maturą. Jedyne co Ci powiem to, to że nie masz co się tym przejmować& Nie liczy się to co napiszesz w jedną chwile.. Liczy się to co potrafiłaś zrobić przez całe swoje życie.. Trzymam kciuki żeby było ok.
Kocham Cię i tęsknie