Takie szaro-bure to wszystko.
Czekam wciąż na odrobinę słońca... koloru... wiosny.
Zapatrzona w daleką, a może nie aż tak daleką (?), przyszłość snuję plany...
Wytrwale uniemożliwia mi to strona internetowa Politechniki Łódzkiej :(
a może by tak Warszawa lub KRAKÓW?
Dalej nie wiem co chcę ze swoim życiem zrobić.
bez sensu to wszytko.
Chce przestać myślec ale nie daje mi to spokoju.
Nie znajduję siebie w niczym.
man-mystery