Zapewne wielu z Was cierpi,
nie z powodu zranionej miłości czy odrzucenia,
lecz z powodu samotności, trudnej sytuacji rodzinnej, choroby
i ten blog powstał właśnie dla takiech osób.
Płakałam wiele razy, lecz żadna z łez nie nauczyła mnie być silną
Przyzwyczaiłam się, że kiedy coś złego się u mnie dzieje, wszyscy znikająz głupimi pretekstami, że mają tysiące rzeczy do zrobienia
Bo tak naprawdę to oczy mówią czy człowiek jest szczęśliwy a nie uśmiech
Nie mów, że jest OK kiedy wszystko się pierd*li
Jedyne co mogę zrobić to uśmiechnąć się i udawać żę wszystko jest ok
Przychodzi czasem taki moment że poprostu odpuszczasz
włożyła w uczy słuchawki, założyła kaptur i wyszła z domu - udawała że ma wyjebane
I wcale nie jest mi dobrze i wcale nie jestem szczęśliwa
Czasem trzeba stanąć z boku i poczekać aż te złe chwile miną
Westchnąć cicho i kolejny raz powiedzieć "będzie dobrze"
Idź do domu, napij się, wyśpij, jutro wstań i rób wszystko od nowa tylko że lepiej
-czekasz na coś
-tak na szczęście
Może sobie włączę pauze w życiu?
Zgasiła ostatniego papierosa, wzięła butelkę Kubusia do ręki, zrobiła balona z miętowej gumy orbit i stwierdziła że przecież musi dać sobie radę
Choć wierzę w miłość, nie potrafię kocha
Czy naprawdę jestem aż taka zła, że tak wielu ludzi mnie zostawia była ich garstka tak zwanych przyjaciół, a nagle sama zostałam w tym całym bałaganie.Pogoda za oknem dokładnie odzwierciedla mój nastrój. Deszcz. Ciągle pada na dworze i we mnie
- gdzie byłaś?
- na spacerze
- chodź tu
- co znowu?
- pachniesz pamierosami i wódką, dziecko!
- pachę miłością mojego życia, mamo
jeżeli ktoś chciałby się o mnie dowiedzieć czegoś więcej to zapraszam na bojego prywatnego bloga