długo tu nie byłam , bardzo długo. no musiałam wszytsko poukładać i wiele się u mnie zmieniło pozytywy jak i negatywy niestety.
Z Moim wszystko jest przezajebiście;* kocham go<3
Ze starymi lepiej, nie mam już szlabanu więc korzystam z życia;D
Nadal biorę. wiem że to głupio zabrzmi ale panuję nad tym, serio.
i najważniejsze, odchudzanie. Schudłam, spodnie mi spadują dlatego w zeszłym tyg musiałam zakupić kilka nowych. dużo osób mówi mi że schudłam i takie tam. więc jest dobrze. nie wiem ile waże bo nadal nie mam wagi i tu dupa no. w czasie kiedy mnie tu nie było wiadomo że były gorsze dni. ale rzadko. a i muszę coś powiedzieć nie wiem czy chudną dlatego że mniej jem czy dlatego że biorę. nie wiem. Mój<3 powiedział mi że czuje moje kości i coraz bardziej wystają, ciesze sie nie;D
a i ograniczam nadal nadal, ale coś mi nie wychodzi no. nie wiem czy będę pisać ale dziś nie wiem ale musiałam tu wejść.
muszę dodać zdj. musze.
3mcie sie:*
straciłam.