photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 17 SIERPNIA 2013
670
Dodano: 17 SIERPNIA 2013

HuczuHucz !

 

Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim
I chcę tylko Ciebie w zamian, bo to Ty jesteś tym wszystkim...

 

Życie z nim było tak przykre

Ile by dała, by to było jedno z permanentnych zniknięć...

 

Jest tak samo, może tylko trochę smutno
I nie mówisz "dobranoc", i nie mogę przez to usnąć

 

I chciała odejść wiedząc, że Bóg to najwyższy sędzia

I ma kodeks i skazuje według własnych zasad

Wszystkich na śmierć, ale w różnych zawiasach

 

 Zawiedziony aż do granic, jak mogłaś mnie tak zranić...?

Nie przepraszaj, i tak ja "przepraszam" powiem Ci pierwszy
Jak to zwykle bywa w relacjach kobiet i mężczyzn

 

Gdyby nie ten ból, o którym nie mówiłem Ci tu nigdy

Wziąłbym nóż i sprawdził jak szybko się goją blizny 

 

Spójrz na mnie, chociaż jeszcze raz, proszę...
Choć przez sekundę zainteresuj się moim losem

 

I kiedyś to zrobię, więc przygotuj się na dłonie we krwi

I próbując złapać oddech, powiem 'Kocham Cię' ostatni raz już Tobie

 

Tylko nie krzycz, bo to nie miejsce na krzyk

Nie ma lepszych niż ty i nie masz więcej niż nic

Teraz, zostały te wspomnienia i łzy

I trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni

 

To ryje banie, myśląc ciągle że żyje dla niej,

Bezbolesne rozstania - znasz je dobrze stąd

Że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk,

 Gdy tracisz sens, nadzieja umiera z nim,

I nie pomoże nawet typ, którego wybiera dym tu nic.

 

I najgorsze, że ta historia jest prawdziwa

Tak jak to, że chciałem żebyś tu była szczęśliwa

Ale ze mną, żebyś dzieliła tą codzienność

Nigdy nie chciałem zabijać, ale zabiorę cię w ciemność

Czeka Cię piekło, ja w swoim jestem odkąd

Mimo słońca ulice zaczęły moknąć

Zabiorę Cię tam złotko, pójdziemy prosto tak

A twoje oczy to już nie moje okno na świat

Gdyby nie to, zniknąłby mi wreszcie z oczu płacz

A z ust "Kurwa mać, kurwa mać, i kurwa mać!"

I dłużej się nie uda grać mi, w końcu nóż wbiję w klatki

Bo lepiej by było, gdybyśmy byli martwi

Gdyby nie to, że już nie mamy tylu spięć

To zbiłbym termometr i wpierdolił rtęć

I gdyby nie to wszystko, to byłoby dobrze wiesz

 A tak poza tym, to wcale nie jest okej, nie jest okej, cześć