Pih !!
Jesteś w porządku, to stracisz, uwierz,
Chwal zawsze swoje, nigdy cudze,
I się okazało- kurwy, nie ludzie,
Patrz na to trzeźwo i nie miej złudzeń
Proste rymy, bo to prosta opowieść
Skurwysyny chodzą po cienkim lodzie
Duszę tą kurwę, gniew, co się zowie
Za swoje winy przed Bogiem odpowiem
Chcę się uśmiechnąć, ale nie mogę
Radość życia zabrał mi człowiek
W zeszłą niedzielę płakałem nad grobem
Nad sobą płakałem, że mam serce stalowe
Ta obojętność jest większa niż wszystko
Ale wciąż wierzę, wygram z tą dziwką
Wiem, że wszystkiego masz czasem dosyć
Zrób to! Podnieś głowę i rozpuść włosy
W te naznaczone grudniem popołudnie
O jedno cię proszę - chcę widzieć twój uśmiech
Płaczesz przez kogoś, ktoś płaczę przez ciebie
Krzyk, niepotrzebne słowa... Po co to? Nie wiesz
Ty martwa w środku, one stygną jak ciało
Kiedy cię widzę, twarz twoją zmęczoną
Są dla mnie czytelne, jak wysłana wiadomość
Tą cenę słoną czujesz ustami
Ta noc zabierze cię w mój świat
Tu na ciebie czekam, nie chcę zwlekać, to ten czas
Nie wezmę więcej niż mi dasz
W moich oczach ogień płonie, chcę go tobie dać
Nie ważne co myślisz i czy mi wierzysz
Jestem dla ciebie, dla siebie bym już nie żył
Czy te oczy mogą kłamać? Jej oczy nie kłamią
Zabiłaby za mnie, zamordowałbym za nią
Bez Ciebie życie w mieście, przez tydzień deszczu
Wygląda nietrzeźwo, w zatęchłym powietrzu
W klubie żadna z tych do pięt Ci nie dorasta
Na zawsze razem, przez świata odór
W podwiązkach nosisz rewolwery na moich wrogów
Zachęcam do dawnia do obserwowanych
oraz klikniecia 'fajne' :))