Hello, wczoraj wieczorewm wróciłam (Ev_)Zaraz po zajęciach biegiem do akademika, wrzucenie wszystkiego do torby i na pkp. Kupiłam mój pierwszy bilet studencki i zacyniłam legitymacją;] Ale po kolei... W piatek się wprowadziłam do akademika, współlokatorki mam naszczęście fajne, targamy łacha cały czas xD noce w akademiku są masakryczne jak narazie, bo imprezki są na korytarzu:/ ale już się powoli przyzwyczajam:P codziennie jest walka o zdobycie szamanka, taki powrót do korzeni...ale już wyczaiłam jeden bar:) dzień wstępny (sobota) był nuuudny w pin, dali nam legitymacje i indeksy, a potem były szkolenia bhp, przeciw pożarowe, biblioteczne i takie tam...jakies 5godz to trwało. W niedziele sie oswajałam z sytuacją, pozwiedzałyśmy Wrocław, zreszta codziennie się zwiedzało, Wrocław nocą pikny jest:) i te ciemne parki:> hihi W poniedziałek mialam pierwsze zajęcia, masakra, 7godzin z paroma przerwami, lekka doline załapałam:/ niechcący nie poszłam na jedne ćwiczenia, ale chyba mi to uprawiedliwią, już kartkówke mam zapowiedzianą :o. Wtorek i środa były luźne. planowałyśmy się integrować(%) ale nie poszło nam. heh i tak 2 żubry na mnie czekają w lodówce xD W niedziele wracam do wro...
Pozdr.
PeeSik. Z Anubisss dopiero za tydzień się spotkamy bedzie o czym gadac:)
Komentarze
Użytkownik usunięty
SWEET
U MNIENEW :)
ZAPRSZAM I POZDRWIAM :)