Już wiem czego się w tym obawiałem.
Czystej zmiany, czystego otumanienia,czystego pociągu.
To co tak wyczekiwane i chciane przezemnie tylko mnie pogrążyło.
Utrudniło mi to kolejne każde zdarzenie które się pojawia.
Każde słowo które usłyszę.
Nic teraz nie jest łatwiejsze, oby tylko chwilowo.
Jak zwykle kolejna iluzja z mojej strony, znowu coś nie przeznaczone dla mnie.
Tylko posmak tego czego mieć nie mogę, a co raczej mnie nie chce.
Czy warto się czuć źle? Nie warto. Czy jednak się da? Nie da się.
Mam pecha, zawsze miałem. Może i mam szczęście w wielu sprawach to w tej jednej akurat nigdy go nie mam.
Żenada.
Teraz i ja znów jestem bez energii.
I to nie przez tego Mc z dziś.
Inni użytkownicy: azor456pemgemtakasrakalizak012yobllogerkaunikat92kamkotmareklol20gossbajola9992
Inni zdjęcia: Pod blachą. ezekh114... do bólu. ezekh114Ja patki91gd*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz