Dawno mnie to nie było , więc wpadam dziś - nocną porą .
Bo przecież co bym mogła robić ? Spać? A po co? Lepiej się zadręczać po nocy.
Nie wiem czego chcem , nie wiem czego inni chcą . Nie jestem w stanie się domyślić .
Wszystko jest trudne . Chcesz ,żeby było dobrze - wychodzi źle . Zawsze na odwrót .
DOBRANOC.WPIS BEZ SENSU , WIEM , DOBRANOC.
ps Chciałabym być serio taka malutka , jak tutaj . :)