photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Kolka nerkowa cz. 4/?
Dodane 15 LISTOPADA 2013 , exif
260
Dodano: 15 LISTOPADA 2013

Kolka nerkowa cz. 4/?

Noc minęła... i nastał kolejny, słoneczny dzień.  Na sali śmiejemy się, że trzeba było dopiero pójść do szpitala, żeby ładną pogodę zobaczyć... (Początek jesieni 2013 był deszczowy)

 

Od rana coś się dzieje. Pani Salowa... wykonuje swoją pracę należycie... Na ranny obchód przychodzi jeszcze większy oddział Personelu Medycznego.  Postanawiają zdjąć mi cewnik zewnętrzny,  zostawiając wewnętrzny... i mogę iść do domu.  A po trzy tygodniach mam wrócić na likwidację kamieni...

 

Mój nowy kolega, który słuchał dobrej muzy szykuje się do operacji. Częstuje nas wszystkich cukierkami z Pszczółki.  Rurka, która wystaje mi z cewki moczowej nadal uraża. Postanawiamna spokojnie się... ogolić. Tak!... goliłem się z woreczkiem swojego moczu na podłodze.

 

 

Po jakimś czasie przyszedł Pan Doktor, dał mi dokumenty, receptę... i powiedział co mam dalej ze sobą robić.  Objaśnił również jakie działania będą podejmowane kiedy wrócę po trzech tygodniach... Teoretycznie po usunięciu cewnika wewnętrznego  powinienem urodzić te kamienie, jak nie urodzę... to czeka mnie coś innego... rozbijanie?... rozcinanie?

 

Przyjeżdża kolega po operacji... Jako, że teraz ja jestem mobilny na sali... pomagam mu w różnych czynnościach ( np. znajduję telefon w jego rzeczach)

 

Rozmawiamy...  Słyszymy kolejną dawkę: historii niesamowitych (o hektolitrach wypitej wódki)... i dowcipów.

 

Przychodzi Pani Pielęgniarka i prowadzi mnie do pomieszczenia, w którym... ała!!!!... zdejmuje mi cewnik zewnętrzny... Skomplikowane to jest... jak to się wszystko trzyma, że samo nie wypadnie...

  

Idę się umyć. A nie! Najpierw poszedłem się wysikać... naturalnie  Nie wiem czy cenzor pozwoli mi na umieszczenie tego tekstu... ale czułem jakbym mi strumień wody przez zrośnięte mięso się przedzierał.... (standardowe uczucie podobno). Ufffff... Jak to boli, ale nareszcie się udało!

 

Poszedłem się umyć. A kiedy się umyłem...  Stara Ciocia czekała na mnie...

 

Po załatwieniu formalności... wyszedłem ze szpitala... A w domu!... objadłem się porządnie!!! 

 

...

 

Podziwiam ludzi, którzy są odporni na ból. Pan od historii niesamowitych opowiadał:

Panie, ja sam sobie  zdjąłem cewnik... tu otworzyłem i tu przeciąłem (pokazuje mi na swoim cewniku)... coś mi wypłynęło i samo... praktycznie wyszło!...

 

Mówił też: Panie, jak miałem usuniętą nerkę, to jeszcze tego samego dnia wstałem i wyszedłem ze szpitala... a jak dojechałem do domu, to konia do wozu zaprzęgłem i pojechałem z sąsiadem...

 

A jak w wojsku byłem to leżałem na przepuklinę...Następnego dnia wódkę piłem...

 

I tak opowiadał to leżąc po operacji. Panie Pielęgniarki mówią: "Nie podnoś pan głowy, bo będzie bolała".

On odpowiadał - "To co, poboli i przestanie".

 

Ruszał się na tym łóżku... aż mu sonda wypadała z nerki (przynajmniej tak to usłyszałem).

 

Mówią mu... "Może boleć teraz. Tak się pan ruszał, a nas nic nie słuchał".

"Poboli... przestanie."  - odpowiada.

 

A ja słuchałem tego... z niedowierzaniem. Myślę sobie... będą kolejne historie na fbl... 

 

 

...

 

 

A teraz czekam na wizytę w szpitalu 20 listopada... Do tej pory byłem już dwa razy u lekarza na badaniach różnych... i po nowe leki... Zdarza się, że nic mnie nie boli...

 

Dziękuję Wszystkim za pomoc, życzenia, słowa otuchy... i laurki  

 

 

www.facebook.com/starywujek000

Komentarze

gdziezbyznowu czytam tę historię z zapartym tchem, ale mam nadzieje że w cz. 5 będzie już tylko happy end, a bohaterowie uronią łzę i odpłyną elficką łodzią ze Śródziemia.
20/11/2013 23:12:57
starywujek Niestety... Dzisiaj 20... byłem w szpitalu... Ale jeden lekarz na drugiego narzekał... A mi nikt nie pomógł, tylko wyznaczyli datę kolejnej wizyty... Opiszę to wszystko w kolejnych częściach... ;>
20/11/2013 23:23:21

Informacje o starywujek


Inni zdjęcia: Mglisty widoczek hanusiekSky and Sand pamietnikpotworaFallen Star modernmedivalTyle lat patusiax395Tak wczoraj było... sweeeeeettt1518 akcentovaSzczęście pequenaestrella145. atanaZ ur u koleżanki nacka89cwaJa nacka89cwa