fajna lampa, wiem. tak strasznie mi się nic nie chce robić, a jednocześnie mam dość siedzenia w tym domu. powolutku wariuję.
Oglądałem w nocy Oscary, wynudziłem się niesamowicie.
Serio, nie wiem, czemu tu piszę, ani teraz, ani że w ogóle. Wszyscy teraz albo poszli spać (11! seriously?!) albo coś tam robią. no ludzie,
A MI SIĘ NUDZI !
hhmm nie wiem o czym napisać.
Nie wiem, słucham EPki Pelsona KINEMATOGRAFIA ft.ERDO...
Przeczytało ten photoblog dzisiaj dziesięć osób, szacun, osób, które nie znam, które nie znają mnie, które trafiły tu przez przypadek, or z nudów. piona. mam podobnie.
dobrze bobrze, kończę ten kuriozalnie z dupy wpis. see ya.