Raz na wozie a raz nie.
Ciężko czasami znieść te ciśnienie.
Jeśli nie mam szkoły w przyszłym tygodniu to jadę z Nim w trasę i siema nara.. z Markiem. Nie z psem x)
Praca mu się posypała i nawet w piątek nie uda mu się wrócić tylko w sobotę.. Markowi. Nie psu.
Dobranoc.