Słyszę, gdy szepczesz ...
Ale Ty nie słyszysz mnie nawet, gdy krzyczę...
Jutro będzie sodoma i gomora...
Boje sie... :/
Sny to iluzje...
Znikną zanim będziemy mogli je złapać...
Obietnice, które mogą być złamane, sny które zapomnimy...
Czy,aby napewno...?
...
Ale tylko cierpiałam więcej ...
Leżę umierając ...
I wylewam purpurowy żal i zdradę ...
Umieram modląc się, krwawiąc i krzycząc ...
Czy jestem zbyt zatracona by być ocaloną... ?
Czy jestem zbyt zgubiona... ?
Czy jeszcze pamiętasz mnie...?
Zagubiona na tak długo...
Czy będziesz po drugiej stronie,
Próbowałam zabić ból
Jeśli zadzwonię...?
Czy może zapomniałeś już o mnie...?
Moje rany pragną grobu...
Moja dusza pragnie wyzwolenia...
Czy zostanę odrzucona...
?
Nie pamiętasz mnie, ale ja pamiętam
Ciebie...dobranoc... :*