Ach żeby tak cofnąć czas,
zmienić wszystko tak jak było.
Zycie było lepsze bo dziecinne.
Nie chcę mysleć o przeszłości!
I co dalej?!
Przyszłosc?
Ona, dla mnie nie istnieje.
Kiedy jest się dzieckiem,
wtedy wszystko staje się proste.
Każdy nowy dzień jest piekniejszy,
taki kolorowy.
A tu, takie marzenia w głowie mam
a czas i tak płynie do przodu.
Mijają godziny, dni.
A lat mamy coraz więcej.
Mijamy rózne przeszkody,
czasem kończące się sukcesem,
lub porażką.
I tak życie się kończy.
Bicie serca ustaje, i odchodzimy
odpocząć.
A pamięc o nas zostaje,
rozwiana przez zimny wiatr.
Kiedy odchodzimy na zawsze
zdajemy sobie sprawę,
że czasu, nie da sie cofnąć.
Więcej nie pisze bo nie mam nastroju...