Generalnie dzisiejszy dzień nie napawa mnie optymizmem.
Najpierw kłótnia z mamą. Teraz już wiem, że z nią nie wygram :/ Ale dogadać też nie bardzo.
Jak mnie ktoś nie słucha, to jak mam z Nim prowadzić dialog? -,-
Później nie powiem, nie było źle. (; Nawet całkiem sympatycznie.
A teraz jestem tak zła, że mam ochotę coś rozwalić,rozszarpać, a najlepiej pograc w kosza.!
O tak. Co z tego, że trafianie mi słabo idzie, czego dzisiaj dowiodłam.
Może posiedze sobie w domu do końca weekendu? Fuck..wszystko mnie drażni.
I jeszcze niewiem o co chodzi..może szczera jestem czasem za bardzo.
przepraszam. :] znikne.
Nie liczcie na coś ambitnego dzisiaj.
Za bardzo jestem rozdrażniona, zła i w ogóle..
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24