Zarządzam więc, to co na zdjęciu się prezentuje. Bo przez jakis czas przerwa mi sie przyda. Troche się wyładuje. A nie chce tutaj. Bo to bezsensu. Tak jak w poprzedniej notce.
Powiem tyle, że się troche pozmieniało.. Może na lepsze. Jeszcze tego niewiem. Okaże się wkrótce. Teraz zajme się zbieraniem znaczków, bo kota już mam ^^ I znowu zycie prywatne sie wyłania, dupa blada. Wiedza nieliczni.
Ehhee, no jakoś tak wyszło. :)
Generalnie nuty żadnej Wam zapuszczać nie bede. Bo nie słucham prawie nic. Zwyczajnie nie mam ochoty. Muzyka nawet nie zapełnia tej pustkii ; ) Bo wbrew pozorą mam uczucia ^^
Więc powiem tylko tyle.
Do wiedzenia.
Nie płaczcie, wróce :D