[ jeszcze z Bierunia ... ]
przed chwilką wróciłam z koni , stroiłam choinke ,
teraz jade na szał zakupów , a pozneij na konie :)
hmmmm.... na koniach fajnie za kazdym razem zabieram z sobą Arona ( mój lablador )
pocykalam Koronie i kociakom troche fot ... ale nawet powiedzmy ze sa jakie są ... OoO ...
a jutro ? niewiem ...
" Bóg zna twoje wczoraj , daj mu twoje dzisiaj ... a on zadba o twoje jutro "
lece pozdrawiam ;*