- Dziś na torze kajakowym o medale walczyły cztery polskie osady, niestety medal udało się zdobyć tylko jednej. Aneta Konieczna i Beata Mikołajczyk zostały wicemistrzyniami olimpijskimi w dwójkach kajakowych. "Biało-czerwoni" mieli w sumie aż 8 medalowych szans w tej dyscyplinie, ale nie potrafili ich wykorzystać. Brakowało odrobiny szczęscia, naszych sportowców nie opuszczał pech, w dwóch startach brakowało milimetrów do medalu. Dzisiaj, to nam sprzyjało szczęście, Polki były "o włos" przed dwójką Francji: Marie Delattre oraz Anne- Laure Viard i zdobyły srebrne medale. Wygrały Węgierki Katalina Kovacs i Natasa Janics.
- Pozostali kajakarze w finale popłynęli połyneli poniżej oczekiwań. Nie nawiązali walki z najlepszymi Marek Twardowski, chorąży naszej ekipy olimpijskiej i Adam Wysocki, zajęli ósme miejsce, podobnie jak Paweł Baraszkiewicz płynący w "jedynce". Natomiast Daniel Jędraszko i Roman Rynkiewicz płynący w dwójce przypłynęli na dziewiątej pozycji.
- Pierwszy medal olimpijski w historii zdobyty został przez reprezentantkę Polski w kolarstwie. Maja Włoszczowska na liczącej 26,7 km trasie ustąpiła jedynie Niemce Sabine Spitz. Niemka po pierwszej rundzie wypracowała olbrzymią przewagę i samotnie minęła linię mety. Włoszczowska radziła sobie świetnie, na każdym okrążeniu uciekała rywalkom i już po przekroczeniu połowy trasy było niemal pewne, że tylko wielki pech może odebrać jej srebrny medal. Na dogonienie Niemki nie starczyło jednak sił, gdyz zawodniczki dzielił zbyt duży dystans.
- Druga z Polek, Aleksandra Dawidowicz zajęła 10. miejsce w olimpijskim wyścigu w kolarstwie górskim. W czwartej rundzie przytrafił jej się bardzo groźny wypadek, ale mimo tego jej start uznano za bardzo dobry.
- W sobotę startowali jeszcze Marek Galiński, (13. miejsce w kolarstwie górskim) oraz sztafeta 4x400 m - Rafał Wieruszewski, Piotr Klimczak, Piotr Kędzia i Marek Plawgo - nasi reprezntanci zajęli siódme miejsce. Zwyciężyli Amerykanie, którzy rywalizowali w składzie: LaShawn Merritt, Angelo Taylor, David Neville, Jeremy Wariner. Uzyskali czas 2.55,39 - jest to nowy rekord olimpijski.
- Polscy sportowcy zdobyli do tej pory w Pekinie dziesięć medali - jeden brązowy, sześć srebrnych i trzy z najcenniejszego kruszca. W niedzielę liczymy na poprawienie tego bilansu - szansę na medal mają nasi maratończycy - Henryk Szost i Arkadiusz Sowa
Notka be Sabisia xD