photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 SIERPNIA 2008

13 days IO

W chodzie na dwadzieścia kilometrów Sylwii Korzeniowskiej udało się powtórzyć wynik z Aten. Polka przekroczyła metę jako dwudziesta pierwsza. Do pierwszej Rosjanki straciła 4,48 min. W bardzo trudnych warunkach zostały rozegrane kwalifikacje rzutu oszczepem. Igor Janik zajął w swojej grupie dziewiąty wynik. Jego rzut na 77,63 był zbyt bliski by awansować do finału. Lucjan Błaszczyk, któremu w trzeciej rundzie przyszło mierzyć się z trzykrotnym mistrzem świata, musiał uznać wyższość Chińczyka. Wang Liquin pokonał polskiego pingpongistę w czterech setach. Polski duet startujący w żeglarskiej klasie Star – Mateusz Kusznierewicz i Dominik Życki walczyli do końca. Mimo iż w decydującym wyścigu Polacy byli najlepsi wystarczyło to jedynie na czwarte miejsce. W zakończonym dziś pięcioboju nowoczesnym Marcin Horbacz zajął trzynaste, a Bartosz Majewski 22 miejsce. W półfinale K-1 na 500 metrów Markowi Twardowskiemu nie udało się awansować do finału. Twardowski zajął piąte miejsce, by awansować trzeba było znaleźć się w trójce. W duecie z Adamem Wysockim poszło mu dużo lepiej. W półfinale K-2 „biało-czerwoni” byli drudzy. Z rywalizacji kobiet odpadła Małgorzata Chojnacka, która w półfinale była dopiero ósma. Lepszy występ zanotował Paweł Baraszkiewicz, który w wyścigu C-1 na tym samym dystansie był trzeci i wystąpi w finale. Zarówno Annie Jakubczak-Pawelec jak i Sylwii Ejdys nie udało się awansować do finału biegu na 1500 metrów. Polki zajęły kolejno siódme i szóste miejsce. W biegu na 800 metrów Marcin Lewandowski zajął dopiero siódme miejsce, co nie pozwalało nawet pomarzyć o finale, do którego awansowała najlepsza dwójka. Objawienie pekińskiego turnieju – Artur Noga w finale 110 metrów przez płotki zajął ostatecznie piąte miejsce. W eliminacjach do sztafety 4x100 metrów nie brakowało niespodzianek. Polacy w składzie Marcin Nowak, Łukasz Chyła, Marcin Jędrusiński i Dariusz Kuć podczas pierwszej zmiany zgubili pałeczkę i nie ukończyli biegu. Na trzeciej zmianie „wyczyn” Polaków powtórzyli faworyzowani Amerykanie i również odpadli z dalszej rywalizacji. Lepiej spisały się panie, którym udało się pomścić kolegów i awansować do finału. Ewelina Klocek, Daria Korczyńska, Dorota Jędrusińska i Marta Jeschke nie kryły radości z wielkiego sukcesu jakim jest dla nich występ w finale. Amerykanki nie wzięły przykładu z Polek i podobnie jak koledzy z reprezentacji nie ukończyły wyścigu. Notka be Sabina:)

Komentarze

~banan oO ja bylam przy pisaniu tej notki...xD
poniewaz nie spalysmy juuz xD
cos Ci nasi olimpijczycy szczescia w tych dniach ostatanich nie maja...x/
za 4 lata!!!!!
400m
22/08/2008 16:44:51

Informacje o sportisthebest


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24