Michael W. Smith - Agnus Dei <--- Ta piosenka towarzyszyła nam w najważniejszych momentach rekolekcji :) (Z wyjątkiem Exodusu ;) )
Wróciłem z rekolekcji :)
Odmieniony jak nigdy wcześniej :)
To co tam postanowiłem niektórym się może nie spodobać, ale co tam... :P
Wyobraźcie sobie, że miłość boża jest rzadkim kisielem :P (Porównania animatora Andrzeja Króliczka :D). To jak zaczyna się msza, to ta miłość boża staje się gęstym budyniem i zalewa nas od ołtarza. To jest śmieszne :P Ale uwierzcie mi, jak się chce to się to odczuje :)
Na tych rekolekcjach zmieniło się we mnie wszystko. Uwierzcie mi - jestem absolutnie innym człowiekiem. :) Szczęśliwym jak nigdy wcześniej. Bóg mnie kocha! Pokazał mi to tak dobitnie. Dał mi to odczuć. Na modlitwie zalewało nas jego miłością, charyzmaty się dosłownie wysypywały na nas!
Jeśli nie wierzysz, że Bóg cię kocha, to pozwól mu, żeby Ci to pokazał. Uwierzcie mi - Miłość boża to niesamowite uczucie :)
Aha, i jedna dobra rada - NIE ignorujcie działania złego ducha. Ja raz zignorowałem na tych rekolekcjach złego po modlitwie wieczornej. Najgorsza noc życia...
Zewnętrzne prezbiterium kościoła w miejscowości Maria Bistrica. Daleko jeszcze do Medjugorie :)