Siemq
Śmigus-Dyngus z moimi przypałkami wymiata.
Hm..rozpoczęcie dnia w łóżku- wiadro wody na głowę.
Po południu spotkanie z moimi kochanymi : zuziiq ,paulynka , izka ;/
Fazy u zuzki heh ...Znikające ubrania dokonały tego ręce paulynki :P
Przechadzka na osiedle i wtedy się zaczeło:P
Najlepsze było to jak kojot uciekał z pieskiem i ta mina wróbla kiedy wylałam mu całą butelke wody na głowę.
Heh i jego tekst : Tego nie przeżyjesz :P
No a poźniej na łąki z marleną i izuhem :P
-Hej dziewczynki :P
-Hej chłopcze
TEgo nie zapomne 20.00
Doczołgałam się jakoś do domu :P
Mykam Bajo