photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 CZERWCA 2012

Chłopcy.

Na drugim planie Saba, na pierwszym Sefard i Spartakus.

Pierwsze spokojnie.

7.06.2012r.

 

Mm, ta budowa mojego Wielkiego Kucyka. Uwielbiam ten paradoks. Muszę mu wyrównać ogon, a później obciąć pęciny. Dziś jak pojadę do Sparczjego mam ambitne, ambitne plany. Kurcze, tylko o nich zapomniałam. o.O Co to było.. A! Przelonżuje go, na kantarze, albo już na wędzidle. Potem, albo przed lonżowaniem wyczyszczę. Ach, bym zapomniała! Najpierw muszę go przyprowadzić z łąki. :D Dobrze. Po drodze poćwiczymy to co zawsze. Pobawimy się w 7 gier, a dokładniej 3 pierwsze. Tak, na początek to wystarczy. Później już kolejne gry i to co chce J. czyli przechodzenie drąga. No i Sparczi musi stacić bruch. Chce już tam jechać..

 

http://www.youtube.com/watch?v=AjrX4dkJ57w&feature=endscreen&NR=1

Blues Brothers. <3

Komentarze

renusss Na wędzidle już próbuj :) Albo wyczysc przed i po lonzowaniu :D A ciekawa jestem jak teraz Oliwci pójdzie sprowadzanie Sefarda :D Widze, ze ambitne plany :)
25/06/2012 22:58:46
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika spartakusdream.