Amicus certus in re incerta cernitur. Pewnego przyjaciela poznaje się w niepewnej sytuacji.
___
Pora dać sobie kopniaka w tyłek i powiedzieć stanowczo DO ROBOTY! Nic się przecież samo nie zrobi.. a szkoda. Wracam dzisiaj do szkoły, po tygodniowym chorobowym, wmawiając sobie i wszystkim dookoła, że jestem zwarta i gotowa do pracy.
Idę napić się kawy, zajrzeć w matematykę w której przecież nic nie ma..
+ wczorajszy krótki koncert Soboty na tak!
Miłego dnia.