photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 MAJA 2011

ehhm

 

Odbija mi ostatnio więc muszę to z siebie wyrzucić, już pominę fakt, że zaczęłam pisac piosenki i komponować muzykę bo całe moje miasto ma ze mnie dobrą pompę, czego bardzo im gratuluję, bo poza szlajaniem się po barach, łojeniem piwska i jarania zioła nic więcej soba tutejsi ludzie nie reprezentują. Mi się to tak najprościej w swiecie znudziło. Mam dość tępych imprez, po których albo nic nie pamiętam, albo nie chcę pamiętać, a muszę. Dość ludzi, którzy przewijają się przez mój swiat bez większego echa, nie zaznaczając nic, bądź tych którzy przechodzą w hukiem, z piorunami i gradem, by nagle zniknąć gdzieś we mgle i zapomnieć. Dość udawania, że coś jest smieszne, kiedy tak naprawdę śmieszy Cię jedynie czyjaś żałosna postawa. Dość pogrążania się w jakiejś chorej depresji tylko dlatego, że ktoś twierdzi, że się nie nadajesz, że jesteś do bani.

 

Życie jest tylko jedno...banalne stwierdzenie. Tak samo banalne jest to, że należy je przeżyć tak by w ostatnich dniach powiedzieć 'Niczego nie żałuję'. To dlaczego do cholery jasnej to jest takie trudne? Zawsze zrobisz coś co ruinuje osiagnięte wcześniej rzeczy, ciągnie to za soba kolejną rzecz i kolejną...Nagle stajesz gdzieś po środku, ze lzami w oczach i z czystą świadomością, że 'przegrałeś wszystko'.

 

Przegrana. Paskudne słowo...Ale czasami po długim okresie życia w czarnej dziurze, przedziera się jakiś mały promyk, to właśnie on daje nadzieję...Stara się zmotywować Cię do walki o swoje. Budzi się w Tobie druga, zupełnie inna osoba...Na dzień dzisiejszy moje dwie osobowości jeszcze zbytnio ze sobą nie współżyją...Jedna - ta przerażona, zastraszona i zlękniona każdym nowym dniem, i ta druga - silna, waleczna, rządna zdobycia najwyższych szczytów. Walka póki co jest nierówna, ale mocno wierzę w to, że nadejdzie dzień, w którym ta druga pokona ta pierwszą. Zabije ją, pozbędzie się jej na zawsze.

 

I właśnie tak jak moja słaba strona zostanie pokonana, tak samo będę pokonywac każdą przeszkodę, napotkaną na mojej drodze. Zniszczę każdego, kto będzie chciał zniszczyć mój świat, zabrać mi moje cele.

 

Zbaczając z tematu...bardzo chciałbym mieć teraz kilka dobrych lat mniej...bo zachowuję się ostatnio jak totalnie najarana nastolata, te odpały siedzące w mojej głowie czasami mnie śmieszą...A może to dobrze, że zatrzymałam się na etapie 16-stki? Ehmm...

 

Najlepszy przykład na moje zdziecinnienie znajdziecie poniżej haha. Istny szał mam w umyśle podczas tej nuty....-.-

 

http://www.youtube.com/watch?v=r2ozuCXpVJY

Komentarze

xmusicismydrug Tak, ile można z rodzicami mieszkać? xD
03/06/2011 10:52:18
xmusicismydrug Kumam,kumam :D
ale zaczyna mi brakować Twojego rozpisywania się ;*.
No pracuję u rodziców, pomagam im w czym tylko się da. W zamian mam kasę na wyjścia albo zakupy :) a jak wszystko dobrze pójdzie to jeszcze w tym roku przenoszę się na swoje. ;)
01/06/2011 13:21:16
xmusicismydrug No taki malutki, ale jest :)
Wszystko ok, pracuję i się obijam ;) a co u Ciebie? Dodaj coś nowego ;*
31/05/2011 15:51:48
independent483 Aa, jestem już po przeprowadzce, mieszkam u dziadka, ale ciągle nie mogę zamknąć spraw związanych z tamtym mieszkaniem i mnie gościówa doprowadza do lez znow ;/
Ze mna problem jest taki że mam pełno szpilek, bo je uwielbiam, ale praktycznie nie nosze, bo sie szybko męczę i bolą mnie nogi, wiec to taki zakichany biznes :P kupuje ale mało noszę haha :D A te to przecenione były, wiec sie pocieszm :D
10/05/2011 17:57:26
independent483 Dżem dobry :)
Widzę jakiś gorszy dzień masz? ;> I jak skomponujesz coś i będzie gotowe, to chcę posłuchac :)
08/05/2011 21:10:23
xmusicismydrug Nie wiem dlaczego, ale przypomniała mi się rozmowa z Tobą przez telefon.
08/05/2011 18:37:40
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika spaceboundrocketship.