MUSZE GDZIEŚ WYLAĆ MOJĄ FRUSTRACJĘ ZWIĄZANĄ Z TĄ JEBNIĘTĄ NA MÓZG SZKOŁĄ, MATKO BOSKA, JAK JA SIĘ CIESZĘ, ŻE TO JUŻ KONIEC.
Pani Głośny jest tak nienormalna, że naprawdę poezja, myślałam, że pani Żańci C. nikt nie przebije, ale jednak - UDAŁO SIĘ. ELA - WYGRYWASZ. Dżizzz.
Normalnie nie mogę już ani patrzeć na tą patologiczną szkołę, na niektórych nauczycieli, ani na niektórych ludzi, bo się nie da, NO NIE DA SIĘ.
Dzięki ci, Boże, że maturzyści kończą szkołę ten miesiąc wcześniej, bo gdybym miała tu siedzieć jeszcze do końca czerwca to bym ocipiała.
Będę jedynie tęsknić za panią Anią ze sklepiku :CCCCCCCCCCCCCCCC
Nikt nie robi takich bułek, jak ona :CCCCCCCCCCC
SMUTEK
i może ewentualnie za panią Ludką z biblioteki, bo wie jak mam na imię
A i jeszcze jestem bossem, mam z próbnego egzaminu 86% eheheheheehehee
kto by pomyślał, w całej mojej karierze hotelarskiej zrobiłam tylko jeden projekt. pozdro pińcet
ehh głowa mnie boli