Pamiętam to zbyt dobrze, by teraz postawić na tym krzyżyk.
Czasem tak mnie to wszystko męczy, że nawet nie mam siły źle się czuć.
Nie obchodzi mnie gdzie będziesz w przyszłym roku. Nie obchodzi mnie czy jesteś szalony. Boże... Po prostu wiem, że chce z Tobą być. Nie rozumiem co robisz. To wydaje się być takie pozbawione sensu. Wszystko wydaje się być pozbawione sensu. Ale gdy jestem z Tobą jest inaczej. Nie wiem dlaczego.
każde spotkanie, każda chwila, każde słowo, jest dla mnie najważniejsze, najwspanialsze i jedyne.
kocham Cię mimo i wbrew, za wszystko, nawet za to co jest złe .
chciałabym olać cały świat, rzucić wszystko dla bycia z tobą
i w ogóle nie przejmować się tym, jak bardzo bym tego wkrótce żałowała.