Nie ufam Ci . Wole stoczyć się na samo dno spijając zimną piankę z lodowatego piwa na najgorszej ulicy tego "Tasmańskiego " piekła . Wole moje słuchawki , moją muzykę i moje przyjaciółki . Wole palić fajki , pierdolić o głupotach , podnosić ton gdy jestem zła , mówić o tym co czuje , nie ukrywać się z niczym , żyć , poprostu żyć.
Chuj z tym co mówisz. Przecież co słowo to kłamstwo . Zmiana była chwilowa żeby sprowadzić mnie do parteru , wiem to. Nie grasz z głupkiem . Grasz z autorem tej gry Kochanie.
Optymalnie nie masz żadnych szans . Nie mam nic do stracenia . Ty za to masz bardzo duzo. Mnie. Skończyłam z gadaniem o tym jak mi ciężko złożyć uczucia do Ciebie w jedną całość . Ile razy już spływałam po ścianie we łzach pytając się siebie samej "dlaczego". Teraz nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Dzisiaj jestem duzo silniejsza niż Ty.
Szach mat.
Kobiety - chcecie nas mieć ale nie trzeba nam facetów do szczęścia.
Jutro jedziemy do kina . Nic mnie nie obchodzi . Pełen luz ;)