A oto wytwór ciasny, ale własny ;)
Dziękuję, że ktoś tu zagląda :*
Komentarze
Użytkownik usunięty
Jak na razie, marzenie i ryzykowanie całkiem dobrze mi wychodzi. :)
Pamiętam, jakie pierwsze Twoje zdjęcie zobaczyłam. Miało być podobne do Kurta w, hmm, chyba Rolling Stone, w każdym razie pomiędzy książkami i laleczkami. :)