zaczne od tego, że 3 dni do mojego superhiperturbowixowego wyjazdu
Macie czasem tak, że mimo iż na tym fbl same shity sie dzieją, wynikają same problemy z pisania tu to jednak macie ochote czasem cos dodac? Ja własnie teraz tak mam, że kurwa jest ochota cos tu szrajbnąć.
Wszystko sie staje takie powazne, takie odpowiedzialne.
Od wrzesnia, dorosłość pełną gębą, ryzyko jest, ale kto nie ryzykuje ten nie jest w stanie zaznać prawdziwego szczęścia.
Po drugie kurwa jak sie wszystko obraca o 360stopni to głowa mała.
dzieki Bogu, że istnieje Paulo Coelho, który jest moim jedynym znajomym, który sie zainteresuje co u mnie, kurwa.
Mogłabym zdechnąć pięc razy a i tak nikt by nie zagadał, no chyba ze jest jakis problem, to wtedy jest ochota sie wygadać.
No no, podziekuje postoje za takie znajomości.
Dobrze ze nieustannie i niezmiennie od 2 lat jest On. Który w chuja nie leci, jak 99% człowieczenstwa.
Jedna osoba a cały świat.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika sofalse.