Poświęcenie.

Jak wiele jesteś w stanie zrobić dla drugiej osoby?

Jak wiele jesteś w stanie wybaczyć?

Jak wiele jesteś w stanie wytrzymać?

Jak bardzo potrafisz się poświęcić nie dbając o dobro swoje myśląc o drugiej osobie?

Czy potrafisz się odwdzięczyć?

Czy potrafisz umierać z tęsknoty za drugą osobą?

Czy potrafisz nie zobojętnieć widząc co się dzieje wokół?

Czy potrafisz wierzyć tak, by nadzieją strach zwyciężyć?

Czy potrafisz ufać w stu procentach?

Czy potrafisz żal w łzy zamienić nimi zaś ukoić gniew?

Czy potrafisz bezinteresownie, tak poprostu, czyjeś marzenia spełniać?

Czy potrafisz rozumieć gdy nie rozumiesz?

Czy potrafisz się poświęcić?

Czy potrafisz kochać?

- Czemu nie śpisz?
- A ty?
- Bo myślę...
- O czym?
- O tobie...
- O czym? O mnie...?
- O tym, że bardzo się cieszę, że do mnie przyszłaś i że będzie mi bardzo smutno, kiedy odejdziesz.
- To nie pozwól mi odejść... obiecujesz? Obiecaj!
- Zrobiłbym dla ciebie wszystko...
- Nie trzeba wszystko.
- Tylko co...?
- Tylko mnie kochaj...

Kocham Cię ;*

Potrafisz. A ja się bardzo staram też potrafić:) ;*