Nie zdąrzyłąm się wyspać bo Syla mnie na dwór wyciągła. Miałam wyjść na 2 godziny a do domu wróciłam prawie o 19 ;x

10 typa w jednej małej piwnicy :D hahahah jest moc ! i klamka to klamka nie Syla ? :D ogólnie miałam dzisiaj sprzątać w pokoju, ale tak bardzo kocham mój syf, że nie potrafię się z nim rozstać :D

fak! włąsnie w tym momencie mój kochany pies zwymiotował mi na podłogę ;x tak to jest się karmi go ciastkami :D hahahahah

nadzwyczajnie dziwnie mi się dzisiaj elektryzują włosy, przyklejają mi się do twarzy :D i nie wiem czemu.

Dobry humor dzisiaj mam, pierwszy raz od kilku dni i raczej już nic mi go nie zepsuje ; )

+ zapowiada się że moja kobieta chce do mnie wrócić ;o

Przemyślałąm już wszystko i nie dam tak sobą pomiatać na lewo i prawo, ale też nie chcę, aby takie głupstwa zmieniły to co nas łączy. Mimo to i tak myślę, że robisz to tylko w jednym celu i, że jest to wszystko jednym wielkim kłamswem.

W sumie sama już nie wiem. -,-

"To był nagły zwrot akcji, widocznie tak być musiało"