nie łatwo zapomnieć.... 

no witam!

 Jest dzisiaj pierwszy dzień wakacji . Świetnie! Cały rok czekałam na ten dzień , na ten okres wakacji ale jak już nadszedł to już nie chce . Były takie plany a wszystko po jednym telefonie się zmieniło . Od poniedziałku do pracy na całe 2 miesiące . Od rana do wieczora . Cały tydzień i weekendy . Wspaniale! Tylko o tym marzyłam by tak spędzić wakacje . Rewelacja. Mama cały czas truje abym szła do pracy i codziennie o to kłótnie a jeszcze nie dawno mówiła , że na maks miesiąc bym po pracowała a póżniej miesiąc wolnego . A teraz co? Zmieniła plan. Plany ze znajomymi na wyjazd do Chorwacji poszły w las , ogniska , imprezy .. Tego już nie ma. Świetne wakacje ,co?! Ale no nie będę tylko o tym mówiła .

 Otwieram nowy rozdział w swoim życiu , od września idę do Koszalina do szkoły . Mam tam dużo znajomych , przyjaciół więc mam nadzieję że wszystko się ułoży . Mam nadzieję , że w tym roku będę miała trochę więcej czasu na wyjazdy do Szczecina . Oby! Bo wiem , że czeka na mnie osoba którą nie znam może rok , dwa ale jest dla mnie cholernie ważna . Choć bym nie sądziła , że to wszystko się tak potoczy między mną i NIM. Codziennie udowadnia mi , że serce może bić mocniej z dnia na dzień . Cudowne uczucie. Ale czy to ma sens ? Czy dawać sobie nadzieję , że wszystko się ułoży ? Że odległość nic nie zmieni? Nie zepsuje? Codziennie zadaje sobie te pytanie ale bez odpowiedzi . Może potrzeba czasu abym odpowiedziała sobie na ty wszystkie pytania co sobie zadaje .

" Wiesz co? Zadajesz mi bardzo głupie pytania.

Nie wiesz kim dla mnie jesteś? Jesteś dla mnie niebem, gwiazdką na tym niebie.

Jesteś dla mnie wschodzącym słoneczkiem. No i zachodzącym też.

Jesteś dla mnie ołówkiem w piórniku.

Pomidorem na kanapce. Cieplutką pościelą...

i tym uczuciem, które gości w moim brzuszku

kiedy o Tobie pomyśle.

A wiesz? Ty to wszystkim dla mnie jesteś.."