potrzebuję chwili oddechu,oderwania,zapomnienia.
nad morzee poproszę. popatrzę na fale i od razu lepiej się poczuję.tak tego potrzebujeee.
a tymczasem szara rzeczywistość,brak czasu i ogromne zmęczenie.
i krótkie kolorowe chwile też są.
bezcenne i wyczekiwane.
To, co minęło, powraca.
Wchodzi jak czuła igła w serce.
Wystarczy szczegół.
Dźwięk, zapach, obraz, chwila.
Dostrzegasz coś kątem oka
i minione powraca
z niespodziewaną siłą.