Cześć, dziś wstałam sobie o około dziewiątej zjadłam sobie śniadanie, wypiłam herbatę, ubrałam się i umyłam zęby. Aktualnie nie mam jeszcze żadnych planów, ale chyba sobie wyjdę z Rojewską jak codziennie będziemy się świetnie bawić. Więc tak, Ania wyjeżdża w niedzielę a Jula wraca 4 sierpnia. Nie wytrzymam bez nich :C W przyszłym tygodniu ma być ciepło, dzisiaj się trochę poprawiło. Jutro najgorszy dzień w moim życiu, dodam pewnie notkę długą w chuj. Jutro by minął rok. Już dziś wieczorem będe ryczeć, jutro dzień nie uśmiechania się i ubrania na czarno. W sierpniu baseny z Julką <3
http://www.youtube.com/watch?v=kvIUdvMiKYw