hmm..

Droga krzyżowa.. Goniądz 22 Marzec 2009 --->

III. Ciężki jest Twoj krzyz - wyszukałem w lesie

Najgrubszy pień, by gorzkie było Twoje brzemię,

Chciałeś mnie zbawić- padaj pod krzyżem na ziemię,

Chciałes miłować mnie , poznaj nienawiść!

Chciałes ożywić mnie- z mych rąk umieraj!

Chciałes, bym Twoim śladem- miłujący- kroczył-

I niósł krzyż- a ja Tobie krzyż nad krzyży zbiłem.

VIII. Nad czym zwykle płaczemy?

...że mamy mało pieniędzy,

...że w pracy nam sie nie wiedzie,

...że ktoś jest nam niedobry,

...że naszła na nas choroba,

...że umarł ktoś z najbliższych...

A nad nędzą własnego serca...?

A nad kiepskim kochaniem Boga...?

A nad wiarą ledwie sie tlącą..?!

Zakończenie... --->

Nie poddajemy sie zwątpieniu, chociaż bowiem niszczeje nasz człowiek zewnętrzny, to jednak ten, ktory jest wewnątrz, odnawia sie z dnia na dzień...***'

________________________________________________________________________________________

Wszystkim ktorzy upadli..

By  było im łatwiej sie podnieść..

Niech Bóg miłosierny wspomoże ich Swoją łaską