Babciu...< 33.
nawet nie wiem czy moge tak do Ciebie powiedzieć.
ale wiem jedno Ciebie już nie ma. :(
czy żałuje że nie chciałam Cię znać.?
tak żałuje.
ale nie wybacze ci.
nawet teraz kiedy nie żyjesz. :(
nie potrafie tego wybaczyć.
może kiedyś kiedy będe starsza.
ale teraz nie.
za wcześnie na wybaczanie.
ta rana zbyt boli.
może byłaś młoda i głupia.
ale nie umiem tego pojąć.
dla mnie to jest za trudne.
nawet nie chce znać tej twojej ' historyjki'
jaka to byłaś biedna i nie mogłaś utrzymać dziecka.
wiem wydaję się że mnie to nie boli.
ale boli mnie jak cholera.
może będziesz lepsza w tym drugim życiu.
nie wiem.
ale wiem że nigdy już Cię nie poznam.
nigdy nie przytule.
nigdy nie powiem ci jak bardzo Cię kocham.
nigdy nie powiem jak mi Ciebie brakuje.
nigdy już nie zobacze.
przepraszam za to że nie umiem wybaczać.
tak naprawde nigdy Cię nie znałam.
bo nie chciałam poznać.
bólem było dla mnie to pierwsze i ostatnie dla nas spotkanie.
więcej razy już nie chciałam Cię widzieć.
przepraszam...
. nie znałam ale gdzieś cicho ją kochałam . :(
[*][*][*]