Siema wszystkim ;D
Tu Kinia.^^
Wbijam na prośbę Mariki. Długo nalegała żebym zrobiła ta notkę, no ale co się nie robi dla Mariki.? Przecież to moja kochana ciotka.xD
U mnie w porządku, u Mariki raczej też.
Wczoraj mieliśmy wybrac się rowerami do Janowca, lecz moje lenistwo i słaba kondycja mi na to nie pozwoliło. ;P
Wczorajszy dzień raczej udany. Hah... Oprócz tego, że wrociłam do domu mokra, bo oczywiście KTOŚ (Marika) musiał mi COŚ (oblać mnie wodą) zrobić. ;)