tak po weselu miliony nowych fotek

także nie ma co narzekać

czwartek gimbaza

karaoke

a później 3 godziny śmiechu z chłopaków

jak ja uwielbiam takie dni

piątek cały dzień w biegu

bo rano praca

później jedna kosmetyczka

druga kosmetyczka

odebrać papiery od Karolci

Melanżownia 54 czyli wstęp do urodzin Żulka

i na koniec z Dawidem

sobota od rana fryzjer

no i wesele

ahhhh było sympatycznie

niedziela poprawiny

i wieczór z Dawidem

poniedziałek Biedra

a wieczór z Gładziem Sylką i Żulkiem

wtorek działeczka

i wieczór w Młynie z Melonem

środa w pracy i wieczór ze starą ekipą

czyli Dawid (Hajdasz) Dawid (Paluch) Dawid (Kacper) 

Mała, Jula i ja

no i jacyś ludzie których imion nie pamiętm

wczoraj w końcu wolne

a popołudnie z Sylką i Leczusiem

a dzisiaj nie wiem

a weekend 

jakieś wstępne plany są

ciał