Urodziny były super :D Prezenty były zar±biste: Słownik z życzeniami po rusku ( opanowanie kosmosu! ) -tak,dałam rade to przeczytac xD,płyta nirvany zawinięta w 20 metrów folii spożywczej,16 gr,zestaw zajebistych ołówków <3333 ,portfelik :D ,torebka,bluzki -ogólnie suuuuper . Oczywiscie,jestem bardzo inteligentna i ubrałam baardzo wygodne buty,na bosaka tez się fajnie biega :D. NIGDY WIĘCEJ!Jescze karuzela dla pojebanych dzieci co musz± się kręcic jak najszybciej! Tak wła¶nie działa siła od¶rodkowa! Wcale po niej nie rzygałam...-.- Najgorzej jest zjebac urodziny zjeban± rozmow±-niestety jest w tym trochę prawdy. Mimo wszystko ( ból nóg,wspaniałe koleżanki z syndromem babci,karuzela po której nie było za dobrze,dzisiejszy ból pleców xD ) Wspominam te urodziny bardzo miło. Niestety ostatni raz z taka ekip±,szkoda,bo fajna nawet jest. Głupie liceum. Teraz już nawet na nie zlewam...Zawsze zostaje budowlanka :D
Julka,Paulina,Tomek,Kasia,Ala,Ewa,Kuba,Marta,Ka¶ka,Ada,Michał,Ania,Ola,Dominik,Ela,Krzysiek!
DZIĘKUJE ;**