Napuszyłam się o jacie
Nie ma telewizora i pralki
Ciekawe co jeszcze zabrali
Bardzo przepraszam za syf
Mam w domu stajnię Augiasza
Jest mi niezmiernie przykro
Bardzo chcę to naprawić
Ale mi się nie chce
Z drugiej strony
Albo nie
Teraz
Zjadłabym pączka
Ale może wynieśli lodówkę
A sprawdzać mi się nie chce
Więc powrócę do pisania poematu
Tego właśnie co piszę
W tym pięknym momencie
Sam na sam z czekoladą mleczną
Tu pobędę jeszcze parę chwil
Aż nadejdzie koniec nasz wspólny
Gdy wyłączą internet
Klauny jebane
KONIEC :)
Made by me