Dobry wieczór. Dzisiejsza sobota spędzona inaczej niż zwykle.
Po piętnastej wyszłam z Jadzikiem na miasto , mimo minus
dziesięciu stopni Celsjusza. Trochę pochodziłyśmy i pogadałyśmy.
Później zmarznięte przyszłyśmy do domu i dokończyłyśmy pogaduchy.
Odprowadziłam ją do głównej , specjalnie zmieniłam czapkę.
Nierozgarnięta Wera zapomniała swojego tymbarka z biurka wziąć.
I za karę zaraz go wypiję albo zrobi to Emilka. Jeszcze musiałam
koleżanke Emila pilnować , bo przyszła do nas i podobno dziewczynki
ćwiczyły piosenkę z reklamy windowsa na karnawał. Z moich obserwacji wynika ,
że te cztery godziny to zacierały w czaty i się jeszcze wypierają.
Wróciłam o osiemnastej. Jutro ponownie niedziela.Lekcje i nauka.
Super ; kartkówka , sprawdzian , trójkąty przystające. Uwielbiam.
Nie chce mi się pisać , idę może jeszcze coś leci na tv. Nara.
Użytkownik skyexd
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.