A tu mój kolejny motywator :)
W poniedziałek zrobiłam sobie 2 km rowerem stacjonarnym, soca dance i przez godzine byłam z kumpelą na kajakach, więc trening ramion miałam z głowy. Ogólnie ramiona to najsłabsze co mam chyba i nie luuubię ich trenować, więc odpuszczam sobie takie typowe treningi ramion, chociaż mam świadomość, że najlepiej nie robie :)
we wtorek znowu zrobiłam sobie soca dance, trening na uda Chodakowskiej, sama nie wiem jak zrobiłam coś co jest jej....
W środe miałam dzień lenia i nie robiłam nic.. A dziś zrobiłam calypso KeairaLaShe, jej 90's Throwback HipHop Cardio Dance Workout i trening Mel B na pośladki.