Aaaaaa Skipuuś i Donni ;3
Skips Slayer, Teedonnys Tucker z Andrzejem Truskowskim :)
by nie wiem
Najpierw pojechałam do Mustanga po długiego
bata, była tam jeszcze Wilko, Grabel i Pawełek,
więc mi trochę pomogły (ale chyba bardziej
przeszkadzały XD). Soł czarny bat ujeżdżeniowy,
chyba 120cm, ale nie pamiętam ;D
Wyczyściłam Pabla. Zrobiłam Mu siemię i uznałam,
że zrobiłam duży błąd, bo oczywiście cały był
w siemieniu i musiałam Go jeszcze przeczyścić. XD
Ktoś prosił, żeby najpierw wziąć Go na lonżownik,
a później dopiero na jazdę (tylko w jakim celu...?)
Na lonżowniku spoko, oprócz tego, że nie miałam
bata do lonżowania i musiałam sobie poradzić
z ujeżdżeniowym, luuuzik..
Jazda była spoooko..po wczorajszym chodził super <3
+to dzięki długiemu batu XD Nie musiałam Go aż tak
pchać, chociaż takie zakwasy mam...że umieram XD