Pablo i ja
by Martyna Gruszka
W piątek była zajebiszcza wycieczka do Cerkwi,
z której nic nie pamiętam, ale OK. Oczekiwałam
tego :D Mieliśmy wrócić o 14.30, a byliśmy o 15.30
i wszystko mi się przesunęło. ;/ Później Nicee.
Pojeździłam Blo- bardziej lajtowo. Chyba i ja i on
nie mieliśmy chęci do jakiejś ciężkiej pracy. XD
Wczoraj od 7 w stajni i to chyba nie dla mnie,
bo nie ma co robić XD Lepiej tak na 10-11 albo
trochę wcześniej. Rano tylko ogarnęłam siodlarnię
i skrzynki, bo konie miały robione kopytka, jejka <3
Pablo musiał się pomęczyć. :D Najpierw na orbitę
(spłoszył się raz, jaki postęp! ale trochę zapierniczał
i trza było na pysku trzymać w chuj), a później hala
i galopczi ;3
West nie będzie już stać na Partynicach- nie wiem,
czy już to pisałam, ale ciicho. Wiem, że na razie
nie ma sensu Go w ogóle sprowadzać do Wro,
więc jest tam, gdzie był- Nowa Sól. Znajdą jakąś
stajenkę z dobrym, westowym podłożem i tam
będą się szkolić. Później Go pewnie wujek sprzeda
i nie będzie mieć już kolejnego. Mam nadzieję,
że będzie jeszcze okazja zobaczenia Go ;>
Inni użytkownicy: 323qwe111leli91aisi9972langowskiadamgmailcomrisephotojojobotvelendi2arbuzowaczekolada011937mateosjasiek111111111
Inni zdjęcia: 1512 akcentova:) nacka89cwa*. szarooka9325;) patki91gdOgnisko nocą patki91gd327 :/ przezylemsmiercczerwiec - czas czereśni elmarJest pięknie patki91gdJa nacka89cwaJa nacka89cwa