2010-01-01, Sarah Island, Macquarie Hbr.
Po drodze do ujscia Gordon River zatrzymalismy sie przy Sarah Island, gdzie w latach 1822-1833 zsylani byli 'najtrudniejsi' wiezniowie. Zatrudniano ich przy budowie statkow. Statki budowano tu z najlepszego drewna - Huon Pine - ktorego bylo wtedy pod dostatkiem. W tamtych czasach wyspa zostala kompletnie zabudowana i ogolocona z wszelkiej rozlinnosci. Zabudowa musiala byc marnej jakosci, bo po niespelna 180 latach pozostalo po niej kilka zaledwie niewielkich gruzowisk. Na szczescie Natura poradzila sobie z ludzka bezmyslnoscia i Sarah Island jest znow pieknie porosnieta. W Strahan promuje sie wyspe jako wielka atrakcje, ale wiekszosc turystow musi byc mocno zawiedziona, bo naprawde nie ma tu nic do ogladania. Poza pieknymi widokami gor po drugiej stronie wody.