dobra, na razie się nie ważę, bo baterii do wagi nie ma. dzi¶ wpadło jedno piwo i McFlurry. no cóż, dobrze, że nic większego. jutro u mnie malowanie, mama ma co raz tow iększy stres przed weselem, ja tak samo, ale jak uda mi się wcisn±ć w kieckę to dostaniecie zdjęcie ;) ah no i jutro 18nastka mojej koleżanki, zbytnio nie chce mi się i¶ć, w dodatku nie będzie ciekawych ludzi.
bilans:
¶: kanapka i kawa.
d¶: piwo -.-
o: krupnik.
p: nic.
k: kanapka, McFlurry.
dużo chodzenia tylko dzisaj :(