bycchuda no ja tez się rozciągam, a tych powtorzen to narazie mało podałam, kazda musi dostosowac do swojego organizmu i wypracować to sobie ;) Na początku w malych ilosicach zeby za bardzo się nie przemęczyć, potem mozna zwiększysc, i bedzie to dla nas nic ;)) też sie trzymaj
wannabeskinny Nie poddawaj się! Wiesz co, ja miałam ostatnio takie 'załamanie', zaczęłam jeść normalnie i myślałam że już zawsze będę gruba, ale motywacja do mnie SAMA przyszła! Teraz mi znów dobrze idzie! ; ) Zobaczysz, uda Ci się! ; **** 3mam kciuki!