Dzisiaj czyli a 5 dniu przerwałam diete kopenhaska.
Dlaczego?
Było mi tak słabo jak nigdy, kręcilo sie w głowie, troche chciało mi się wymiotować, myślalam ze zemdleje.
Tata wmusil we mnie sok z marchwii i zjadlam jedna kanapke z pomidorem.
Już troche lepiej. Jestem na siebie wściekła, ale może nie jest to dieta dla mnie.-.-
Postaram sie teraz bardzo mocno ograniczać jedzenie, ale już zwątpiłam, że uda mi się ważyc 40 kg.